niedziela, 26 lutego 2006

Mojemu przyjacielowi ®


Mojemu przyjacielowi

Myślę, że mogę zwracać się tak do Ciebie
Bo kiedy jesteś ze mną w smutnych chwilach czuję się jak w niebie
Jesteś osłodą życia, czasem tak gorzkiego
Tak bardzo potrzebuje wsparcia niewielkiego
Dlaczego wcześniej przyjacielu dobry Cię nie poznałam?
A po tak krótkim czasie mocno zaufałam
Latarnią mi jesteś w noc ciemną na morzu
Ptakiem, co tak lekko unosi się w przestworzu
Ciepłem przemiłym w chłodny dzień zimowy
Zielenią soczystą, co pojawia się w dzień majowy
Czuję, że na Ciebie zawsze można liczyć
Masz w sobie wiele czułości, a w sercu słodyczy
Kiedy z Tobą rozmawiam w sercu kwiaty rozkwitają
Oczy tak pełne łez przed chwilą znów się uśmiechają
I za to słońce każdego ranka, pięknie Ci dziękuję
Ono w duszy mojej radość i miłość potęguje