Zamarznięte Jezioro
Drzewa białe od śniegu
I wszystko dookoła przypomina ciebie
Wszędzie, gdziekolwiek idę
Jest późno, lecz jeszcze nie świta
Jednak sen nie uczyni mnie wolną
Leżę przebudzona i próbuję sobie przypomnieć
Jak czułam twoje ciało koło siebie
Kiedy cisza staje się zbyt trudna do zniesienia
A noc zbyt długa
Tak właśnie Cię widzę
W zaśnieżony poranek Bożego Narodzenia
Otoczonego miłością i szczęściem
Jak wznosisz swoje ręce ku niebu
Zatrzymam tę chwilę na zawsze
Och, jak ja teraz za tobą tęsknię…
Mój ukochany …Wesołych Świąt…
Wesołych Świąt… Wesołych Świąt…
Mój ukochany
Poczucie radości wypełnia powietrze
Marzę i szukam wzrokiem
Nad drzewami i widzę
Twoją gwiazdę, tam, na górze…
Oto jak Cię widzę
W zaśnieżony poranek Bożego Narodzenia
Otoczonego miłością i szczęściem
Jak wznosisz swoje ręce ku niebu
Zatrzymam tę chwilę na zawsze