Poezja unosi się w powietrzu Opada w kroplach deszczu Pojawia się pierwszym uśmiechu świtu W źdźbłach wiosennych traw
W aksamitnych promieniach księżyca
W kojącym powiewie wieczoru Poezja nurza się w morskich falach… Poezja, to szept w ciemnych górskich jaskiniach
Echo błąkające się po szczytach gór
Poezja ukryta głęboko w dzikich kniejach Ona jest muzyką, a muzyka jest magią ...
Słodka, zwodniczo urzekająca kobieta…
|
środa, 27 stycznia 2010
Natchnienie ®
Płatki śniegu ®
Łagodniejsze niż milczenie, spokojniejsza niż cisza
Kładą się puchem na świerkowych gałęziach
Podłoże lasu wesoło pokrywają
Śnieg, niestrudzony, spokojny, senny…
Delikatnie szybuje,
Nagość świata ubiera
Kamienie miłościwie płaszczem przykrywa
Są teraz bledsze niż jesienne snopy
Fantazyjnie czaruje
Promienie słońca przebijają chmury
Delikatne igły wypełniają powietrze
Złota mgła ucieka od promieni słońca,
Spadają, spadają, spadają
Zniżają się tak lekko
Kładąc się puchem na śniegu
Subskrybuj:
Posty (Atom)