środa, 30 stycznia 2008

Kolor mojego serca -Shape Of My Heart -Sting ®




Kolor mojego serca


Rozdanie kart, to dla niego medytacja
A ci co grają nigdy nie odgadną że
Ten grosz co zgarnia - marna satysfakcja
Uznanie, podziw – też nie liczą się
Rozdaje karty, żeby w końcu znać odpowiedź
Pojąć zaklętą geometrię szans
Ukryte prawo liczb, prawdopodobieństw
Numery rządzą tutaj - koniec, pas

Ja wiem, że Piki dla żołnierza znaczą miecze
Ja wiem, że Trefle to wojennej broni znak
Ja wiem, że Karo znaczą forsę w owym Świecie
Lecz moje serce całkiem inny kolor ma.

On może wyjść waletem karo
Położyć damę pik i nęcić
Lub ukryć króla w dłoni – to nie czary
Chwilowy zanik pamięci

Ja wiem, że Piki dla żołnierza znaczą miecze
Ja wiem, że Trefle to wojennej broni znak
Ja wiem, że Karo znaczą forsę w owym Świecie
Lecz moje serce całkiem inny kolor ma.

Jeśli mówiłem, że Cię kocham
Pewnie myślałaś – coś nie tak
Nie zmieniam masek jak krawatów
Ta maska to (jest) moja twarz.

Cóż, ci co mówią nic nie wiedzą
Lecz wnet poznają gry tej koszt
Szczęście swe trwoniąc bez potrzeby
lub w strachu tracąc los

Ja wiem, że Piki dla żołnierza znaczą miecze
Ja wiem, że Trefle to wojennej broni znak
Ja wiem, że Karo znaczą forsę w owym Świecie
Lecz moje serce całkiem inny kolor ma.

Tłumaczenie Ryszard Wojtyński

Cudowne dziecko ®



Urocza blondynka     
            Connie Talbot podbiła
            serca brytyjskiej publiczności,gdy wzięła udział
            w show" Britain's got talent". W czasie występu
            fenomenalnie, jak na  swój wiek, wykonała utwór
            Somewhere Over The Rainbow, którą
            w oryginale zaśpiewała Judy Garland
            w Czarnoksiężniku z Krainy Oz.

            Surowe jury, Simon Cowell,
    Amanda Holden i
                     Piers Morgan, oniemiało na widok
                    dziewczynki.

              Sędziowie pomogli Connie dotrzeć aż do finału,
                jednak nie wygrała ona głosowania publiczności.
             Karierą dziewczynki zajął się jednak   Cowell,
który wkrótce porzucił ten pomysł,
   gdyż firma fonograficzna stwierdziła,
           iż Connie jest za mała. Po trudach i znojach,
   dziewczynka podpisała jednak kontrakt
            z konkurencyjną firmą, a efekt wspólnej pracy
trafił na sklepowe półki.

Connie śpiewa od trzeciego roku życia.
         Wcześniej swoimi piosenkami zabawiała rodzinę.
Gazeta.PL Londyn

wtorek, 22 stycznia 2008

Zapewne jest taka kraina...®

 
   
Jest taka wierszy kraina
Ciepłych, bezchmurnych zmierzchów
Zamglonych górskich szczytów
Miłością natchnionych wieszczów

Jest taka wierszy kraina
Odległa,a jednak sercu bliska
W której poeta duszą spisuje
Słowa szlachetne, godne mistrza

Jest taka wierszy kraina
Kraina wiatru we włosach
Tam anioł przyciska do serca kobietę
Wichrowe wzgórza topiąc we wrzosach

Jest taka wierszy kraina
Gdzie mrok nie rozsiewa cieni
Konie galopem pędzą przed siebie
Zapewne jest gdzieś na ziemi
  
   

czwartek, 17 stycznia 2008

Ławeczka

Samotna ławeczka, smutna wśród drzew stała
Wiatr lekko ją muskał, jesień do niej wzdychała
Listki na niej spoczęły, podróżą zmęczone
A ona nie chciała by nadszedł jej koniec

I tak stała wolna, przez nikogo niechciana
Tak dalece smutna, coraz bardziej sama
Śpiesznie czas uciekał, ona nadal trwała
W końcu śnieg ją przysypał, zima ukochała

Nastała wiosna, ptaki w głos śpiewały
Zakochani co rusz na niej przysiadali
Słońce swym promykiem, taktownie muskało
Ona chciała więcej, wciąż było jej mało

Nareszcie poczuła się taka szczęśliwa
Pośród treli ptaków i zapachów wiosny
Dzięki swym doznaniom nie była już sama
Przestała być odosobniona, czuła się kochana…
  

Ławeczka ®


 

Samotna ławeczka, smutna wśród drzew stała
Wiatr lekko ją muskał, jesień do niej wzdychała
Listki na niej spoczęły, podróżą zmęczone
A ona nie chciała by nadszedł jej koniec

I tak stała wolna, przez nikogo niechciana
Tak dalece smutna, coraz bardziej sama
Śpiesznie czas uciekał, ona nadal trwała
W końcu śnieg ją przysypał, zima ukochała

Nastała wiosna, ptaki w głos śpiewały
Zakochani co rusz na niej przysiadali
Słońce swym promykiem, taktownie muskało
Ona chciała więcej, wciąż było jej mało

Nareszcie poczuła się taka szczęśliwa
Pośród treli ptaków i zapachów wiosny
Dzięki swym doznaniom nie była już sama
Przestała być odosobniona, czuła się kochana…