piątek, 28 maja 2010

36 Stopni ♪





Popatrz, co Ci chłopcy tam robią
I powiedz im, że też tak chcę,
Bo zawsze kiedy oni to robią,
Uświadamiam sobie, że i ja tego potrzebuję.

Dam Ci prezent,
Otwórz go proszę
Zamówię sobie coś do picia
i dołączę do was na górze
albo wy zejdziecie do mnie na dół
chcę zobaczyć wasze pokoje
leżymy przed minibarem
dalej, chodźmy się kąpać

36 stopni
i robi się coraz to goręcej
nigdy już nie ściszaj tego hitu
36 stopni
ani jednego wentylatora
życie nie wydaje mi się być trudnym
36 stopni

popatrz co oni tam z tylu robią
co to ma znaczyć ?!
nawet mi się
to podoba
wszyscy chłopcy (mężczyźni) śpiewają i tańczą
chodźcie
dziewczyny-tu jesteśmy
ściągnijmy buty
załóżmy bikini
chodźmy na zewnątrz
zaczyna padać
tańczymy i powoli zaczynamy znów
widzieć słońce
i tęczę – wow jak pięknie!

36 stopni
i robi się coraz to goręcej
nigdy już nie ściszaj tego hitu
36 stopni
ani jednego wentylatora
życie nie wydaje mi się być trudnym
36 stopni

tu faceci, tam dziewczyny
dalej, dalej, dawaj
dajcie z siebie wszystko i więcej niż potraficie

nikt z nas nie wie co zaraz się stanie 
ale każdy z nas tu wie, że tutejsze powietrze pali

Bo to jest miłość ♪



Bo to jest miłość
Ponieważ to ty
Bo to jest miłość
Dlatego, ponieważ to jest miłość

Bądź nadal, po prostu słuchaj
Wiele nam daje, wymowna wymiana spojrzeń
Daje nam żyć
Spróbuj miłości
Spróbuj mnie
Bo staram się

Bo to jest miłość
Ponieważ to ty
Bo to jest miłość
Dlatego, ponieważ to jest miłość

Tu zostań, ze mną
Zostań ze mną tu
Tu zostań, ze mną
Zostań ze mną tu

To było olśnienie
Ponieważ jesteśmy w swoich ramionach
I nigdy nie pozwolę
Aby oczarowanie zniknęło

Spokojny sen
Patrzę na Ciebie
Wszystko czego Chcę
Wszystko to ty

Bo to jest miłość
Ponieważ to ty
Bo to jest miłość
Dlatego, ponieważ to jest miłość

Tu zostań, ze mną
Zostań ze mną tu
Tu zostań, ze mną
Zostań ze mną tu

Nie wszystko gra
Nie bądź głupi
Nie wszystko gra
Nie bądź głupi

Bo to jest miłość
A ponieważ to ty 
Bo to jest miłość

Jestem deszczem ♪





Jestem deszczem
To nie jest trudne
Co mogę zrobić dla Ciebie
I pada deszcz
I płacze poniewczasie

Jestem deszczem
Daję zieleń
I chcesz mnie
Jesteś szczęśliwy
Przechodząc przez
 Łąki dzikich kwiatów
Jestem śniegiem
Ja równocześnie zamrażam czas
A nocą
Po wszystkim
Poczujesz miłość

Jestem gradem
Grzmotem, i błyskawicą
Patrzę jak ty
Porównujesz mnie 
Z pogodnym niebem

niedziela, 23 maja 2010

…znowu pada ♪





Och, znowu pada
O nie, moja miłość się kończy
Och, nie, znów pada
I wiesz, że jest ciężko udawać

O nie, znowu pada
O nie, tracę przyjaciela
O nie, znowu pada
Och, czy moje serce kiedyś wyzdrowieje ?

Niektórzy, mówią jesteś wystarczająco dorosły
Aby odczytywać znaki i odejść
To tylko czas, który leczy ból
I sprawia, że słońce znów wychodzi

Och, znowu pada,
O nie, moja miłość się kończy
Och nie, znów pada
Niedobrze, tracę przyjaciela

Naprzód, mały wojowniku
Nie ma potrzeby, aby czuć się spiętym
Naprzód, mały wojowniku
I wycofywać się z powrotem

Och, znowu pada,
O nie, moja miłość się kończy
Och nie, znów pada
Niedobrze, tracę przyjaciela

Naprzód, mały wojowniku
Nie ma potrzeby, aby czuć się spiętym
Naprzód, mały wojowniku
I wycofywać się z powrotem
Och, i wycofywać się z powrotem 
Och, i poczuć twoje serce znów…

Zostaw mnie w spokoju ♪





Nie obchodzi mnie o czym opowiadasz,
Nie obchodzi mnie to o czym mówisz.
Nie wracaj i nie proś mnie o nic,
I tak mnie nie wzruszysz.
Oddałem Ci wszystkie pieniądze.
Nie masz już żadnej wymówki.
Niema takiego szczytu,
którego nie mógłbym zdobyć.
Teraz wszystko dzieje się tak jak chcę.
Bo nadchodzi czas, że wiesz, że masz rację,
Wiesz,że musisz walczyć,
I kto będzie śmiał się ostatni.
I to jest także twój wybór,
Kto będzie śmiał się ostatni,

Więc zostaw mnie w spokoju dziewczyno.
Zostaw mnie w spokoju
Zostaw mnie w spokoju –
po prostu przestań mnie śledzić
Był czas kiedy mówiłem –
potrzebuję ciebie dziewczyno.
A kto teraz bardziej żałuje?
Ty naprawdę raniłaś i oszukiwałaś mnie,
Teraz to zrozumiałem.
Nie wracaj.
Nie proś mnie o nic.
Nie kocham cię już.
I lepiej zejdź mi z drogi,
Bo nadchodzi czas…
Więc…

Zostaw mnie w spokoju,
Po prostu przestań mnie śledzić.
Nie proś mnie o nic.
Nie wracaj kochać mnie.
Nie wracaj by prosić-
Kocham cię,
Nie chcę, nie chcę, nie chcę!
Nie chcę tego! 
Nie potrzebuję!

poniedziałek, 17 maja 2010

Przytul mnie na chwilę ♪



 
Co to za blask w Twoich oczach?
Czy widzę łzę?
Jutro odejdziesz
Jutro będę znów sama
Przez tą krótką chwilę.

Przytul, przytul mnie na chwilę
Wiem, że to nie będzie trwać wiecznie
Dlatego przytul, przytul mnie dziś w nocy
Ponieważ jutro odejdziesz daleko

Jesteśmy w swoich ramionach
Wkrótce będą nas dzielić mile
Czy potrafisz wyobrazić sobie jak będę tęsknić
Za Twoim dotykiem i  pocałunkiem?
Przez tą krótką chwilę.

Przytul, przytul mnie na chwilę
Wiem, że to nie będzie trwać wiecznie
Dlatego przytul, przytul mnie dziś w nocy
Ponieważ jutro odejdziesz daleko

Przytul mnie teraz
Od zmierzchu do świtu całą noc
Oszczędź mnie teraz 
Przez tą krótką chwilę.

sobota, 8 maja 2010

Niebo ♪





Pamiętaj mnie
Wieczór zimowy, letni dzień
Pod palącym słońcem
Pod ulewnym, ciężkim deszczem
Ja nie płaczę tylko deszcz na zewnątrz
A to oznacza – wszystko zapomniane dawno temu
I jesiennym niebem ledwie nadszarpnięta
Topiąc pojedyncze słowa, będą unosić liście
smutek w sercu nie boli
Jestem spokojna, że nie wrócę do ciebie
Nade mną niebo-nie ma barier, i kajdanów
Tylko dotrzeć do chmur i będzie tak łatwo
Tam gdzie rodzi się światło
Nie ma lęku i smutku
A chmury białego śniegu
Będą Cię pamiętać
I szukać szczęścia w locie
Jednak, nie ma nic więcej niż niebo
I moja miłość …
Mówię „dziękuję”uciekającym dniom
Będę silna, tylko pamiętaj mnie
W atmosferze jesieni cicho się w niebo wzbiję
Jestem strumieniem uczuć,
W świetle szczęścia szukam
Tam gdzie rodzi się światło
Nie ma lęku i smutku
A chmury białego śniegu
Będę Cię pamiętać
I szukać szczęścia w locie
Jednak, nie ma nic więcej niż niebo
I moja miłość …
Pamiętaj mnie
Wieczór zimowy, letni dzień
Pod palącym słońcem
Pod ulewnym,ciężkim deszczem

W ramionach anioła ♪




 


Spędziłeś cały swój czas, czekając
na drugą szansę,
na przełom,który sprawiłby,
że wszystko byłoby ok.
Zawsze jest jakiś powód,żeby
czuć się nie do końca dobrze,
i jest ciężko pod koniec dnia,
potrzebuję rozrywki.
oh..piękne wyzwolenie.
Wspomnienia sączą się z moich żył,
pozwól mi być pustą,
oh..i lekką,wtedy może
znajdę spokój dzisiejszej nocy.
W ramionach anioła,
odfrunąć stąd,
z tego ciemnego i zimnego pokoju hotelowego
i ta nieskończoność,którą czujesz.
Jesteś wyciągnięty z ruiny.
Twoja cicha zaduma.
Jesteś w ramionach anioła,
może tu odnajdziesz jakieś pocieszenie.
Zmęczony prostą trasą
gdziekolwiek się rozejrzysz,
za twoimi plecami są sępy i złodzieje.
Burza wciąż wiruje.
Kontynuuj budowanie kłamstw,
które wymyślasz dla wszystkiego czego Ci brak.
Nie robi różnicy ucieczka ten ostatni raz.
Prościej uwierzyć w te słodkie szaleństwa
oh..te chwalebne smutki,które rzucają mnie na kolana.
W ramionach anioła
Odfrunąć stąd,
z tego ciemnego i zimnego pokoju hotelowego
i ta nieskończoność,którą czujesz.
Jesteś wyciągnięty z ruiny.
Twoja cicha zaduma.
Jesteś w ramionach anioła,
może tu odnajdziesz jakieś pocieszenie.
Jesteś w ramionach anioła,
może tu odnajdziesz jakieś pocieszenie.

piątek, 7 maja 2010

Muszę znów Cię zobaczyć ♪





Bruzdy na twojej twarzy nie przeszkadzają mi
W fotelu, kiedy tańczysz dla mnie
Nie mogę sobie pomóc
Muszę znów Cię zobaczyć
Późno w nocy kiedy jestem zupełnie sama
I patrzę na zegar i wiem że nie ma Cię w domu
Nie mogę sobie pomóc
Muszę znów Cię zobaczyć
Mogłabym niemal tam pójść
Tylko popatrzeć i spotkać się z Tobą
Mogłabym tam prawie
Tylko żyć we śnie
Ale nie, nie przyzwyczajam się do żadnej z tych rzeczy
Aby nie dotknąć twojej skóry
I nie dlatego śpiewam
Nie mogę sobie pomóc
Muszę znów Cię zobaczyć
Mogłabym niemal tam pójść…
Nie, z przyzwyczajenia nie pójdę,
By rozdzielić Ciebie z nimi
Jednak och, chociaż wiem gdzie byłeś
Nie mogę sobie pomóc
Muszę znów Cię zobaczyć