Usiądę sobie blisko tęczy
Wsłucham się w śpiew ptaków przez chwilę
Może musnę Cię sercem miłości
Może powrócisz do mnie motylem
Tchnę uczucie w krople rosy na trawie
W promieniach słońca odnajdę Twą twarz
Poślę ciepłym wiatrem moje marzenia
Czy ujrzą Cię jeszcze ostatni raz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz