Iskierka nadziei
Wątłą nadziei iskierkę
Zabrałam Ci bezlitośnie
Skazałam na poniewierkę
Krzywdząc żałośnie
Żar serce spala powoli
Nadziei żadnej nie dając
Dręcząc myśli do woli
Uczuciem targając
Stąpamy po cierniach życia
Raniąc się boleśnie
Tyle mamy do przeżycia
Choć nie znamy się cieleśnie
Morze słonych łez wylane
W ustach cierpki smak goryczy
Życia nasze są przegrane
Serce płonie, dusza krzyczy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz